Lista przewinień kierowcy tego bmw to: wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, wyprzedzanie na skrzyżowaniu a można też podpiąć spowodowanie zagrożeniaw bezpieczeństwie ruchu drogowego dla kierowcy busa. Wyczyny nagrane wideorejestratorem.

Policjanci drogówki otrzymają niebawem nowe nieoznakowane radiowozy, które mają być wyposażone w wideorejestratory. Zastąpią one te najbardziej wyeksploatowane. Diler BMW złożył najtańszą ofertę na dostarczenie polskiej policji 140 nowych nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami na pokładzie. Samochód jaki zaoferował to model 330i xDrive. Pierwsza i największa partia 40 samochodów ma trafić w ręce policjantów do końca listopada 2017 roku. To znaczy, że jeszcze przed Bożym Narodzeniem nieoznakowane radiowozy powinny wyjechać na polskie drogi. Następne 20 szt. do końca maja 2018. Kolejne 30 aut miesiąc później. Pod koniec września drogówka wzbogaci się o następne 20 nieoznakowanych radiowozów. Ostatnią dostawę 30 egzemplarzy przewidziano na koniec października 2018 roku.

Motocyklista chyba się zagapił bo nawet nie hamował kiedy samochód przed nim zatrzymywał się. Mężczyzna wpadł na tył vana i dosłownie zsunął się po nim.

Sytuacja podczas manewru wyprzedzania mogła zaskoczyć tego kierowcę. Pewnie nie jeden z nas byłby zdziwiony. Na szczęście kierowca wykazał się umiejętnościami, które pozwoliły mu wyjść z sytuacji bez szwanku.

Zawsze na drodze warto mieć oczy dookoła głowy, ale będąc rowerzystą szczególnie. Tym razem cyklista wymusił na skrzyżowaniu pierwszeństwo na kierowcy mercedesa. Efekt? Zderzenie, wylądowanie na masce i rozbicie szyby samochodu plus zapewne spore potłuczenia.

Ta sytuacja to klasyczny przykład drogowego chamstwa. Do kolizji doszło 27 kwietnia 2017 o godzinie 07:39:42. Sprawca, po uderzeniu w drugi samochód wyszedł, rozejrzał się dookoła, a gdy zobaczył, że nikt nie zauważył tego co się stało, odjechał. Na szczęście całe zdarzenia nagrała kamera monitoringu.

Kamera samochodowa zarejestrowała buraka w oplu, który ma przerost ambicji. Kiedy nagrywający chciał go wyprzedzić i był już na równi z nim, ten dodał gazu i nie pozwolił na dokończenie manewru. Następnie cwaniak zajeżdża drogę i próbuje zatrzymać kierowcę z wideorejestratorem. I po co to wszystko?

Kierowca tego samochodu mocno się zdziwił. Nie chcąc najechać na tył samochodów, które stały w korku na ulicy, zaczął nagle hamować. Co ciekawe, mimo, że prędkość była naprawdę nieduża, a odległość do wyhamowania dosyć duża, samochód, na zblokowanych kołach, posunął prosto w stojący w kolumnie samochód. Autor filmu napisał o oponach "roczne zimowe continentale dokładnej nazwy nie pamiętam".

Totalny idiota. Oprócz braku wyobraźni, najprawdopodobniej zabrakło też rozumu.

Na nagraniu z wideorejestratora widać, jak jeden z kierowców zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić przez drogę matkę z dwójką dzieci. Wtedy na filmie pojawia się główny bohater - kierowca volkswagena cc, który wbrew logice, przepisom i kulturze drogowej, postanawia ominąć stojący samochód i przejechać przez przejście dla pieszych, nie ustępując pierwszeństwa.