Kolizja porshe i renault. Kierowca nie odespał nocki i się zamyślił.

Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało, szkody w samochodach są jednak znaczne. Przyczyną zderzenia było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę renault. Jak informuje serwis dlu24.pl, ten przyznał, że zamyślił się wjeżdżając na parking, bo nie odespał jeszcze pracy w nocy.