Białoruski kierowca jechał tirem mając prawie 3 promile.

avatar
Policjanci z Białegostoku zatrzymali kierowcę ciężarówki, który przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się, że mężczyzna był dodatkowo mocno pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,7 promila alkoholu. 34-letni obywatel Białorusi trafił do policyjnego aresztu i stanie przed sądem.