Samochód wjechał prosto pod pociąg. Przyczyną wypadku, nieopuszczone rogatki!

avatar
Tragiczny wypadek na w Łodzi. - Rogatki podniosły się po przejechaniu jednego z pociągów. Na przejazd wjechał samochód i w tym momencie rogatki zaczęły się opuszczać. Ze wschodu nadjeżdżał kolejny pociąg i uderzył w skodę. W wyniku zdarzenia zginął 57-letni łodzianin - relacjonowała asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji. Nikomu z pasażerów pociągu nic się nie stało.