Pijany kierowca: Miałem dobre zarobki i dziewczynę. Teraz wszystko się skończyło

avatar
Pokłócił się z dziewczyną i zaczął w pracy pić alkohol. Potem, po namowach dziewczyny wsiadł za kierownicę i potrącił na 74-letnią kobietę. Ta zginęła na miejscu. Mężczyzna w rozmowie z dziennikarzem 24opole.pl opowiada, jak wyglądało jego życie po zatrzymaniu. Ostatecznie został skazany na 8 lat więzienia. - Miałem dobre zarobki, dziewczynę, jeździłem na wczasy i wszystko się skończyło - mówi.