Rozbity samochód zatrzymał się na przejeździe kolejowym. Chwilę przed posiągiem.
W miejscowości Lipowe Pole, samochód z impetem uderzył w rogatki kolejowe, taranując jedną z nich i zatrzymał się na środku torów. Zrobiło się nerwowo, w momencie, gdy do przejazdu zbliżał się pociąg, a samochodu nie dało się zepchnąć. Jeden z pasażerów machał do maszynisty, żeby ten się zatrzymał. Udało się. Jak się później okazało kierowca miał 1.7 promila alkoholu we krwi.
Źródło ( Świętokrzyska Policja/x-news)
KategoriaWypadki,Pijani kierowcy,
Region Świętokrzyskie | Data utworzenia 2016-10-11 20:42:17