Wypadek śmiertelny motocyklisty na S1. Pojazdy po zderzeniu stanęły w ogniu!

avatar
Na nagraniu widać motocyklistę pędzącego drogą S1. Słychać charakterystyczne buczenie silnika na wysokich obrotach. Kierowcy samochodów których mijał mówili że "jechał jak wariat, musiał mieć na liczniku dobrze ponad 200km/h". Sam wypadek nie jest nagrany. Z relacji policji wynika że kierujący fiatem pandą zawracał w niedozwolonym miejscu. Doszło do czołowego zderzenia. Motocyklista nie przeżył.