17-latek na elektrycznej hulajnodze zginął pod kołami samochodu.

avatar
Nastolatek prawdopodobnie chciał skręcić do swojego domu i wjechał wprost pod rozpędzony samochód, którym kierował 24-letni mężczyzna. Chłopiec był reanimowany, ale nie udało się go uratować. Do tragicznego wypadku doszło dziś około 13:30 w miejscowości Żelków w powiecie siedleckim. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.