Motorowerzysta staranował opuszczone rogatki i przewrócił się na tory.

avatar
Niebezpiecznie było na przejeździe kolejowym przy ulicy Leśniej w Gostyniu. Motorowerzysta wjechał prosto na zamknięty przez przyjazdem pociągu przejazd. Kierowca jednośladu zachował się jakby w ogóle nie zauważył opuszczonych rogatek. Z impetem wyłamał szlaban, po czym stracił równowagę i przewrócił się na tory kolejowe. Szczęśliwie nic poważnego mu się nie stało - informuje portal tvn24.pl.