W wypadku zginął 4-letni chłopiec. Sprawca uciekł, ale już trafił do aresztu!

avatar
Policjanci z Brzegu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. 34-letni kierowca busa usłyszał już zarzuty i na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niego 3 miesięczny tymczasowy areszt. Zatrzymanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Przypomnijmy - 16 marca, na drodze krajowej 94 doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 4-letni chłopiec, a 4 kolejne osoby zostały ranne. Już ze wstępnych relacji świadków wynikało, że do tragedii doprowadził kierowca białego busa, który podczas wyprzedzania wymusił pierwszeństwo, przez co doszło do wypadku. 34-latek nie zatrzymał się i uciekł z miejsca zdarzenia.