Mazda dachowała po zderzeniu z kią i stanęła w płomieniach. Jedna osoba zginęła.

avatar
Jedna osoba zginęła a sześć zostało rannych w wypadku, do którego w niedzielne przedpołudnie doszło na drodze krajowej nr 65 pomiędzy Grajewem i Mońkami, na Podlasiu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika że na początku doszło do zderzenia się dwóch samochodów osobowych - mazdy i kii. Chwilę później mazda dachowała w rowie i stanęła w płomieniach. Na to wszystko najechały dwa kolejne samochody. - Jadąca skodą kobieta, skręcając w drogę prowadzącą do Goniądza, wymusiła pierwszeństwo kierowcy kii, jadącemu z przeciwnego kierunku, który w celu uniknięcia zderzenia odbił na przeciwległy pas, gdzie zderzył się z mazdą. Na te pojazdy najechały opel i audi - powiedział w rozmowie z serwisem poranny.pl, Tomasz Krupa z podlaskiej policji. Kierowca mazdy zginął, obrażenia w wypadku odniosło 6 osób.