Dwóch mężczyzn zginęło pod wiatą przystankową. "Chodziło o kontrolowany poślizg"

avatar
Rozpędzony samochód osobowy wjechał w wiatę przystankową, na której siedziało dwóch mężczyzn w wieku 58 i 73 lat - obaj zginęli. Do tragedii doszło we wtorek około 21.00 w miejscowości Biszcza, na Lubelszczyźnie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 38–letni kierowca volvo najprawdopodobniej chciał wprowadzić pojazd w kontrolowany poślizg. Skończyło się tragicznie. Kierowca był trzeźwy, został zatrzymany przez policję.