Pijany kierowca jechał wężykiem i pod prąd!

avatar
34-latek z gminy Werbkowice był tak pijany, że jechał pod prąd, wężykiem ulicami centrum Lublina. Zderzył się z mazdą i zatrzymał na latarni. Po chwili ruszył jednak dalej. Kierowca rozbitego samochodu rzucił się za nim w pogoń i zatrzymał do czasu przyjazdu policji. Ta zjawiła się błyskawicznie. 34-latek miał w sobie 2 promie alkoholu.