Miał dożywotni zakaz jazdy. Na S3 w swoim BMW zgubił silnik. Nie miał też OC.

avatar
38–letni kierowca BMW wypadł z drogi i uderzył w bariery energochłonne na S3. Złamał w ten sposób dożywotni, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Siła uderzenia była tak duża, że z auta wypadł silnik, który znalazł się kilkanaście metrów dalej. Samochód nie był zarejestrowany, nie posiadał OC, a tablice pochodziły z innego auta. Mężczyzna był trzeźwy, a zdarzenie tłumaczył przemęczeniem.