Wyścigi 'podrasowanego' malucha i audi. Obaj kierowcy pijani, jeden dachował.

avatar
Historie takie, jak tak, ciężko byłoby wymyślić. Policjant drogówki z Tarnowa w dniu wolnym od pracy zatrzymał dwóch, kompletnie pijanych kierowców, którzy przez kilkanaście kilometrów wyprzedzali się na przemian do czasu, aż jeden z nich zakończył jazdę w rowie, wcześniej dachując. Mowa o 18-letnim kierowcy "podrasowanego" fiata 126p i 20-letnim kierowcy audi. - Pędzące audi wyprzedzało fiata, a ścigający go fiat - audi. Ostatecznie wyśicg zakończył się w miejscowości Zabłędza, gdzie na jednym z zakrętów jadący audi stracił panowanie nad samochodem, zjechał na sąsiedni pas ruchu i wylądował w rowie, wcześniej dachując - relacjonują policjanci. Na zdarzenie najechał policjant, który zatrzymał obu młodych mężczyzn - 20-letni kierowca audi wydmuchał ponad 2 promile alkoholu, a jego młodszy kolega, nieco ponad promil. Kurtyna.