PIRACI DROGOWI - Katowice

Tragiczny wypadek na DK 94 w Dąbrowie Górniczej. Jak informuje policja, 32-letni motocyklista, jadąc w kierunku Katowic, stracił panowanie nad jednośladem, a następnie, w wyniku wywrotki motocykla, uderzył w bariery energochłonne. W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Do wypadku doszło w piątek popołudniu.

W niedzielne popołudnie (5.04) funkcjonariusze z drogówki KMP w Będzinie jadąc nieoznakowanym BMW, namierzyli dwóch motocyklistów znacznie przekraczających prędkość. Gdy policjanci próbowali zatrzymać mężczyzn, ci zaczęli uciekać - jeden z nich krótko później postanowił się zatrzymać, jednak drugi uciekał przez kilkanaście kilometrów, jadąc momentami ponad 250 km/h. Finał zobaczycie na filmie.

Autor tego nagrania w dosyć bezpośredni sposób wyraził, co myśli o zachowaniu kierowcy, który w porannym szczycie komunikacyjnym postanowił wyprzedzać na podwójnej ciągłej, wyjeżdżając prosto na czołówkę... "Tym razem nikogo nie zabił...". Film nagrany samochodowym wideorejestratorem w Gliwicach.