Pijana 25-latka potrąciła motorowerzystę i odjechała. Mężczyzna zmarł.

avatar
Tragiczny finał wypadku, do którego w środę około 5.00 rano doszło w Biesiekierzu w województwie zachodniopomorskim. Z ustaleń policjantów wynika, że 25-letnia kierującą oplem potrąciła 44-letniego motorowerzystę i odjechała z miejsca zdarzenia. Kobieta zatrzymała się po około dwóch kilometrach na poboczu, gdzie znaleźli ją policjanci. Jak się okazało, 25-latka miała w sobie 0,6 promila alkoholu. Kierującego motorowerem mężczyzny nie udało się uratować. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.